Zaprogramowane króliki czyli informatyka w wydaniu planszowym!

Zaprogramowane króliki czyli informatyka w wydaniu planszowym!

Komputery i informatyka. To ścisłe dziedziny nauki, które ogromnie przydają się w życiu codziennym. Cały nasz świat jest przesycony zautomatyzowaniem. Ma to oczywiście swoje plusy i minusy. Technologia użytkowana w odpowiedni sposób może poszerzać horyzonty, budować relacje i wspierać rozwój różnych rodzajów inteligencji.
Ciekawym trendem stało się wprowadzanie zajęć robotycznych i programowania do szkół. Takie zajęcia mają miejsce również w mojej szkole. Dzieciaki budują z klocków różne pojazdy, a nawet zwierzęta; następnie w odpowiedni sposób je programują. Niestety nigdy nie byłam dobra z informatyki i nie wiem na czym dokładnie polega programowanie, jednak wiem, że dzieciaki są zachwycone. Często czekają na te zajęcia i z ożywieniem o nich opowiadają.

Jednak co z takimi osobami, jak ja, które ni w ząb nie rozumieją zasad programowania? Powinny się ich nauczyć w prosty i ciekawy sposób! Jednym z nich jest gra wydana przez Granna czyli „PixBlocks”!

Autor, pan dr Krzysztof Krzywdziński, jest pracownikiem naukowym Wydziału Matematyki i Informatyki na UAM w Poznaniu. Dzięki wykorzystaniu zasad rządzących światem komputerowym, dzieciaki mogą uczyć się programowania w prostszy i ciekawy sposób!

A jak??

Poprzez stworzenie programu mającego sprawić, że królik zje wszystkie marchewki z planszy. W wariancie jednoosobowym należy ułożyć żetony w sposób pokazany na karcie z zadaniem. Następnie gracz bierze dodatkowe żetony, narysowane na dole karty i układa je w taki sposób, aby stworzyć trasę, po której będzie poruszał się królik. Dokładane żetony można obracać. Należy też pamiętać o regułach obowiązujących na planszy, a kilka ich jest. Rozwiązania znajdziemy na drugiej, szarej stronie karty.

Z kolei w wariancie wieloosobowym chodzi o zjedzenie większej ilości marchewek, niż przeciwnicy. Odbywa się to również na podstawie opisanych zasad.

Co jest podstawą? To, co w informatyce: zrozumienie zasad. Podczas testowania gry towarzyszyły mi moje dzielne bratanice, Martyna i Patrycja (lat 9 i 8). Dziękuję dziewczynkom za cierpliwość i pomoc w przechodzeniu przez kolejne plansze. 💜💛 Moje asystentki szybko pojęły o co w nich chodzi, jak ułożyć na planszy żetony i poprowadzić królika. Dobrze się przy tym bawiłyśmy, choć nie ukrywam, że miały nade mną przewagę: tak jak wspomniałam, programowanie nie jest moją mocną stroną, jednak w takim towarzystwie było to prostsze i przyjemniejsze.

Jak już wiecie, jest to gra z zakresu logicznych i wykorzystujących umiejętności ścisłe. Jednak to nie wszystko. Oprócz fajnie spędzonego czasu, odnajdziecie w niej możliwość kształtowania procesów poznawczych, między innymi:
♟️kategoryzację percepcyjną,
🧩orientację przestrzenną,
♟️selektywność uwagi,
🧩przedłużoną koncentrację,
♟️myślenie produktywne,
🧩podejmowanie decyzji czy
♟️rozwiązywanie problemów.

To typowa analiza, której dokonuję podczas testowania gry. Są jeszcze inne, nie mniej ważne, aspekty.
💪Rywalizacja. Występuje przy wariancie wieloosobowym. Wyzwala w graczach mobilizację do logicznego i szybkiego myślenia. W gronie najbliższych, życzliwych osób, potrafi uczyć radości z wygranej i szacunku do przegrywających. Daje też przestrzeń na akceptowanie porażek, oczywiście przy odpowiednim wsparciu ze strony współgraczy.
💪Kooperacja. Nikt jednak nie powiedział, że nie można współpracować! Przy rozwiązywaniu zadań z wariantu jednoosobowego można wspólnie szukać rozwiązań. Będzie to uczyć negocjacji, oczekiwania na wcielenie swojego pomysłu czy radości ze wspólnie osiągniętego wyniku.
💪Czekanie na swoją kolej. Możemy zagrać w wariant jednoosobowy w kilku graczy. Wtedy każdy może mieć swoją kartę do rozwiązania, na którą cierpliwie oczekuje.
💪Najbliższa strefa rozwoju. Dzięki podzieleniu kart zadań na różne poziomy trudności, dziecko jest w stanie wychodzić ze strefy komfortu, w której wszystko rozumie i umie, do strefy najbliższego rozwoju, w której podejmuje próby rozwiązywania problemu. Początkowo będzie potrzebować pomocy ze strony życzliwego dorosłego, ale w miarę rośnięcia liczby rozegranych plansz, umiejętności dziecka rosną i będzie ono w stanie już samodzielnie podejmować wyzwania.

Kiedy zagłębicie się w tę grę, myślę, że znajdziecie również wiele innych, ważnych aspektów. Chętnie przeczytam także wasze przemyślenia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót na górę

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij