Życie rodzica obfituje w wiele wyzwań. Codziennie musi mierzyć się z przygotowywaniem śniadań (”to jest okropne, nie zjem tego!”), dopilnowywaniem obowiązków (“sama wynieś te śmieci!”), przestrzeganiem reguł rodzinnych (“twoje zasady są głupie!”) czy rozwijaniem swoich relacji z dzieckiem (“wolę pograć w grę komputerową niż iść na spacer!”). To tylko kilka przykładów. Sytuacja robi się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dziecko funkcjonuje w specyficzny sposób (spektrum autyzmu, niepełnosprawność intelektualna), miewa trudności w nauce (dysleksja, dysortografia lub dyskalkulia) lub z kontrolą impulsów (zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi). Dzisiaj chciałabym skupić się na tym ostatnim i opowiedzieć wam o książce, która w bardzo szeroki i całościowy sposób porusza temat jednego z trudniejszych zaburzeń, z jakimi stykam się w szkole, a mianowicie ADHD. Profesor Russell Barkley napisał “ADHD. Podjąć wyzwanie. Kompletny przewodnik dla rodziców”, a wydało je Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zapraszam do zapoznania się z poniższą recenzją,
Książka skierowana do rodziców (chociaż specjaliści również wiele skorzystają na jej lekturze), napisana w zrozumiały, konkretny sposób, pełen zrozumienia dla ich troski o dobro i przyszłość dziecka. Podkreśla fakt, że to rodzice najlepiej znają swoje dziecko i to ich decyzje będą kształtować jego przyszłość. Autor zwraca się bezpośrednio do nich, wzbudzając wolę i odwagę do walki o dobrą przyszłość ich oraz ich dzieci.
Na początku czytamy o pewnej filozofii przewodniej, która nazywana jest “Trójnogiem Zasad”. To pewna strategia, której stosowanie ma wspomóc rodziców w wychowaniu dobrze dostosowanego dziecka, a w jej skład wchodzą 3 postawy:
- Postawa rodzica skoncentrowanego na zasadach – trzymając się wcześniej ustalonych zasad, rodzic ma podstawę, która uchroni go przed podejmowaniem działania pod wpływem zachowania dziecka i reakcji emocjonalnej w odpowiedzi na nie.
- Postawa rodzica sprawczego – dodaje odwagi rodzicowi, przypominając o tym, że podejmuje decyzje dotyczące życia dziecka, więc tym samym ma prawo dopytywać się, prosić o informacje i jasne wytłumaczenia od specjalistów zajmujących się jego dzieckiem.
- Postawa rodzica naukowego – to poszukiwanie informacji, sceptycyzm wobec faktów w celu lepszego zapoznania się ze specyfiką danego tematu.
Kiedy czytelnik zapozna się z tą koncepcją oraz nawykami skutecznego rodzica (które profesor dostosowuje do tematyki książki, przekształcając koncepcję dr Coveya), dowiaduje się czym właściwie jest ADHD: zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, czyli rozwojowym zaburzeniem samokontroli. Autor jednak pogłębia tą definicję i dodaje swoje spostrzeżenia, dowodząc, że skupienie się na problemach z koncentracją uwagi, kontrolą reakcji czy poziomie aktywności jest zbyt wąskie. W jego opinii zaburzenie to wręcz upośledza wolę człowieka i uniemożliwia długoterminowe planowanie, w związku z czym żyje on tu i teraz, nie uwzględniając swojej przyszłości oraz nie planując żadnych celów. Wywodzi się to z obniżonej aktywności obszarów mózgu odpowiadających za rozwój zachowań hamujących, regulacji własnych działań oraz organizacji czasu i dostrzegania możliwych konsekwencji. W trakcie lektury znajdziemy dokładny opis objawów wchodzących w zespół nadpobudliwość psychoruchowej z deficytem uwagi.
Pod koniec rozważań na ich temat profesor stwierdza, że cechy te mogą wywodzić się z uszkodzenia obszarów mózgu odpowiadających za prawidłowe działanie tych funkcji wykonawczych, co udowadnia przytaczanymi później badaniami. Co ważne, sam autor stwierdza, że istotą książki i zaproponowanych w niej oddziaływań terapeutycznych jest „Koncepcja, że ADHD jest zaburzeniem funkcji samokontroli, funkcji wykonawczych, woli oraz organizowania swojego zachowania i kierowania nim z nastawieniem na przyszłość”. Opisuje konkretne przypadki kliniczne, dzięki czemu czytelnik może łatwo odnieść prezentowane objawy do rzeczywistych, znanych mu dzieci. Szczególnie rodzicowi rozjaśni to wiele wątpliwości i pomoże zrozumieć, że dziecko nie jest „zepsute”, spożywa za dużo cukru lub konserwantów (nie jest to na pewno zdrowe, ale nie powoduje tego zaburzenia).
W treści analizowanej książki znajdziemy również opis etiologii powstawania zaburzenia i fakt, że ma ono charakter wieloczynnikowy. Jego przyczynami mogą być między innymi
- Bezpośrednie uszkodzenie mózgu, a dokładniej mówiąc okolicy przedczołowej. Jest to jeden z możliwych, jednak rzadko zdarzających się (5-10%), czynników.
- Zaburzenia rozwoju mózgu. U osób z ADHD występuje odmienna struktura (mniejszy rozmiar między innymi prawej półkuli mózgowej oraz móżdżku, przednich obszarów mózgu, prawej strony jądra ogoniastego oraz przedniej części spoidła wielkiego – te wszystkie struktury są odpowiedzialne za wspomniane wyżej funkcje wykonawcze) oraz aktywność mózgu.
- Czynniki środowiskowe, które mają związek z powstawaniem ADHD, takie jak: palenie papierosów i picie alkoholu w czasie ciąży oraz narażenie dziecka na silne oddziaływanie ołowiu.
- Uwarunkowania genetyczne. Konkretne geny mają istotny wpływ na rozwój tego zaburzenia, szczególnie ich dłuższa forma. Istnieje ich co najmniej 9. Ciekawym faktem jest to, że każdy z nas posiada te geny, tylko w różnej formie. Prowadzi to do wniosku, że ADHD stanowi „ekstremalną formę normalnych ludzkich cech, a nie poważny stan patologiczny”.
Interesująca i wspierająca jest pełna charakterystyka objawów, które wykazują osoby z ADHD, z podziałem na poszczególne okresy życia. Jest to szczególnie ważne z punktu widzenia rodziców, gdyż dzięki temu mogą dowiedzieć się wcześniej, co może dziać się w życiu ich i ich dziecka na przestrzeni najbliższych lat. Oprócz tego niezwykle korzystne jest omówienie sytuacji rodzinnej. Profesor pochyla się nad tą istotną kwestią, przypominając, że nie żyje ono w próżni i w zależności od jego sieci społecznej, w różny sposób będzie przebiegać rozwój zaburzenia. Omawia relacje dziecka z rodzicami i jego rodzeństwem, a także jak mogą się zmieniać pod wpływem objawów zaburzenia.
Warte zauważenia jest błędne koło, które zostało w tym rozdziale opisane:
- Rodzic obciążony problemami będzie mieć tendencję do postrzegania zachowania swojego dziecka jako bardziej kłopotliwego czy wymagającego uwagi.
- Może to prowokować nadmierne odczuwanie trudnych emocji, dawanie kar lub drażliwość, niezależnie od zachowania dziecka.
- Syn lub córka nie będą przez to dostawać odpowiedniej ilości ciepła, zachęt, pochwał i zwykłej serdeczności.
- Takie traktowanie zmienia zachowanie dziecka i powoduje, że staje się ono bardziej kłótliwe, zbuntowane, niechętne, co utwierdza rodziców w przekonaniach na temat własnego dziecka.
Wystarczy zmiana postrzegania tej sytuacji przez rodziców, w czym pomaga omawiana w tej recenzji pozycja. Otacza również troską ich reakcję na wiadomość o tym, że dziecko ma ADHD. Omawia i normalizuje ich reakcje, wskazując, że są różne odczucia i każde jest naturalne dla tak trudnej sytuacji. Ważne, aby rodzic dbał o swój dobrostan psychiczny, gdyż jest oparciem dla swojego dziecka. Jeśli tego nie zrobi, szybko się wypali i nie będzie empatyczny oraz skuteczny w tym co robi. Profesor Barkley udziela wskazówek, jak radzić sobie w stresujących sytuacjach oraz znosić stres towarzyszący wychowywaniu dziecka z ADHD.
Książka zawiera wiele praktycznych zaleceń i porad odnośnie wychowania, opieki i szkoły. W praktyczny sposób podpowiada rodzicom jak pracować i motywować swoje dzieci, żeby osiągnęły maksimum rozwoju przy swoich umiejętnościach i możliwościach. Szczególnie pomocne jest 14 zasad, które profesor opracował (więcej na infografice) oraz “8 kroków prowadzących do poprawy zachowania”. Program ten ma celu pomoc dziecku w nabyciu poprawnych zachowań. Opiera się na 8 krokach realizowanych przez 8 tygodni, a są to:
- Nauczenie rodzica okazywania dziecku pozytywnego zainteresowania.
- Okazywanie zainteresowania, by uzyskać postawę posłuszeństwa.
- Wydawanie skutecznych poleceń.
- Nauczenie dziecka, by nie przerywało zajęć rodzica, tylko zajęło się swoimi aktywnościami.
- Wprowadzenie systemu żetonowego.
- Nauczenie dorosłego konstruktywnego karania za złe zachowania.
- Stosowanie metody tymczasowej izolacji w różnych okolicznościach.
- Nauczenie dorosłego panowania nad dzieckiem w miejscach publicznych.
Punkty od 6 do 8 zawierają dyskusyjne w świecie psychologii elementy dotyczące stosowania kar w postaci odbierania żetonów oraz tymczasowej izolacji społecznej. Odbieranie punktów wiąże się z dodatkowymi, trudnymi emocjami u dziecka, co może bardziej zniechęcić do pozytywnego zachowania. Jeśli zdecydujemy się na stosowanie systemu żetonowego i dziecko nie będzie chciało wykonać danego zadania lub obowiązku, można nie przyznawać punktów, które by za nie dostało, zamiast odbierać z puli tych, które do tej pory uzyskało.
Jeśli chodzi o alternatywę stosowania izolacji społecznej (która budzi kontrowersje ze względu na unieruchomienie w jednym miejscu i konsekwentne wykluczenie z aktywności bez względu na reakcję dziecka), można pozwolić na konsekwencje naturalne (które nastąpią niezależnie od nas), lub powołać się na umowę, którą zawarliśmy. Czas wyciszenia, time-out lub izolacja społeczna może spełniać swoją rolę wtedy, gdy dziecko nie panuje nad swoimi emocjami i zaczyna je okazywać w bardzo gwałtowny sposób. W takim wypadku można zastosować Pozytywną Przerwę, polegającą na udanie się przez dziecko do ustalonego wcześniej miejsca, gdzie będzie mogło ochłonąć, poświęcając czas czemuś, co lubi. Gdy emocje opadną, będzie czas na rozmowę o tym, co je spowodowało i jak można zadziałać w przyszłości (więcej o Pozytywnej Przerwie znajdziecie w serii książek o Pozytywnej Dyscyplinie).
Książka “ADHD. Podjąć wyzwanie” obfituje w wiele praktycznych informacji dla rodziców, ale nie tylko. Znajdziemy w niej między innymi niezwykle przydatny algorytm postępowania, kiedy pojawia się nowy problem i nie wiemy jak postąpić. Przerobienie go w wolnej chwili i kojarzenie kolejnych kroków pozwoli na szybką i skuteczną reakcję w trudnej chwili (więcej na infografice). Kolejną niezwykle ważną pomocą jest omówienie relacji rówieśniczych dzieci z ADHD, a dokładniej jak wspierać je, aby mogły nawiązywać, utrzymywać i cieszyć się z kontaktów z koleżankami i kolegami. Nie jest to łatwy temat, gdyż dzieciaki przez swoją impulsywność, szczerość i niebranie pod uwagę możliwych konsekwencji swoich słów, tracą te cenne nieraz relacje. Na stronach książki znajdziemy między innymi sposoby, jak pracować nad dobrymi umiejętnościami społecznymi, aranżować w domu pozytywne kontakty z rówieśnikami czy pomagać dzieciom radzić sobie z dokuczaniem.
W moim odczuciu szczególnie cenne jest omówienie radzenia sobie z dojrzewaniem i wszystkimi sytuacjami wokół niego. Ciekawie przedstawia się zbiór zasad, które mogą pomóc rodzicowi przetrwać w kryzysie dojrzewania (porównaj z infografiką), a są szczegółowo omówione. Autor przypomina, w jaki sposób nastolatki funkcjonują z perspektywy rozwojowej i jakie dylematy stają zarówno przed nimi jaki i przed rodzicami. Wiedzę tę odnosi do specyfiki dzieciaków z ADHD, wskazując obszary, w których najistotniejsze będzie wsparcie i zwiększona kontrola opiekunów (pomocne i pożądane jest formułowanie realistycznych oczekiwań, dopasowanych do możliwości dziecka). Przypomina w jaki sposób można wprowadzać jednoznaczne zasady w domu i poza nim, biorąc pod uwagę potrzeby nastolatka, a także w jaki sposób je egzekwować z drugim rodzicem (wspólny front jest podstawą!). Podkreślana jest pozytywna komunikacja i jak ją osiągnąć, aby porozumieć się z nastolatkiem i wspólnie rozwiązywać problemy (w książce jest przejrzysty schemat, który można wykorzystać podczas ustalanie rozwiązań trudności rodzinnych i szkolnych).
Sytuacja szkolna dziecka z ADHD również jest elementem wartym uwagi. Odpowiednia postawa nauczycieli, ich wiedza i współpraca z rodzicami sprawi, że uczeń lub uczennica będą mogli rozkwitać edukacyjnie, a przynajmniej radzić sobie z wymaganiami stawianymi przez system edukacyjny. Mogą w tym pomóc “Metody regulacji zachowania stosowane w klasie”. Autor zachęca, aby nauczyciele zapoznali się z nimi i stosowali wobec uczniów z trudnościami wynikającymi z ADHD. Dzięki temu w sposób mniej konfliktowy i kłopotliwy można będzie osiągnąć sukces edukacyjny.
Ciekawą opcją jest również “Program nagradzania realizowany w domu”. Polega na zapisaniu na kartce określonych zachowań nad jakimi wykonywana jest praca w szkole (gotowe karty odnajdziemy w książce). Nauczyciel ocenia każde pod kątem tego, jak dobrze dziecko poradziło sobie z jego wypełnieniem. Rodzic, otrzymując taką notatkę, ma możliwość nagrodzenia, pochwalenia lub porozmawiania z dzieckiem na temat jego sukcesów lub doświadczanych trudności. Oprócz tego znajdziemy wskazówki jak zadbać o edukację nastolatka z ADHD. Tą część kończy rozważanie nad postawą dystansu wobec nauki, czyli utrzymywaniem równowagi w relacjach rodzinnych i nauką. Dobrze oddaje to cytat na końcu rozdziału: “Kiedy zatem zajmujesz się osiągnięciami szkolnymi dziecka, nie trać z oczu innych, równie istotnych priorytetów związanych z jego wychowaniem. Nie traktuj ocen jak świętości i nie poświęcaj na ich rzecz swojej relacji oraz emocjonalnej więzi z dzieckiem. Jeśli porwie cię pragnienie sukcesów naukowych, a z pewnością kiedyś to nastąpi, wysłuchaj tego pragnienia, ale nigdy mu się nie poddawaj i nie poświęcaj dziecka dla ocen”.
Zachowanie dzieciaków z ADHD nie wynika z niedbalstwa, nieostrożności, niedojrzałości. Są to rzeczywiste deficyty, które utrudniają ich funkcjonowanie. Przypisywanie im złej woli przez społeczeństwo dodatkowo obciąża je psychicznie, powodując niekiedy znacznie obniżoną samoocenę i niechęć do kontaktów społecznych, a nawet wtórnych problemów natury psychicznej. Dzięki tak określonej rzeczywistości, rodzice dzieci z ADHD i specjaliści z nimi pracujący, mogą przyjąć nową perspektywę, która ułatwi im wychowywanie, edukowanie czy po prostu życie pod jednym dachem z dziećmi mającymi to zaburzenie. Lektura tej książki z pewnością pomoże wielu osobom zrozumieć jak dzieciaki i nastolatki funkcjonują, a zawarte w niej metody behawioralne pomogą poczuć się kompetentnym i posiadającym określoną wiedzę.