Tu i teraz. Uważność. Wartości i potrzeby. Koncentracja na rozwiązaniach. Zasoby. Akceptacja oraz zaangażowanie. Te słowa idealnie opisują mój stosunek do psychologii i zasady, jakimi kieruję się podczas pomagania młodym ludziom i ich rodzinom. Szczególnie ważne jest dla mnie kierowanie się zasadą działania tu i teraz oraz poszerzania zakresu umiejętności moich podopiecznych.
Dlaczego akurat to?
Z prostej przyczyny: psycholog w szkole przede wszystkim ma za zadanie pomóc uczniowi w uświadomieniu sobie istnienia trudności i wsparcie w podjęciu kroków ku zmianie. Kroki będą różne w zależności od skali problemu:
- rozmowa z rodzicami,
- rówieśnikami,
- praca nad samooceną, emocjami,
- wizyta u psychiatry,
- podjęcie psychoterapii.
Najważniejsze jest to, że uczeń daje mi (zazwyczaj) kredyt zaufania i liczy na to, że mu pomogę. Jak temu sprostać?🧐
Jak zapewne wielu z was, szukam ciągle metod, które umożliwią mi bycie kompetentną i skuteczną w swojej pracy. Szczególnie interesuje mnie psychologia humanistyczna, dialog motywujący, terapia poznawczo – behawioralna, terapia skoncentrowana na rozwiązaniach…
A od niedawna do tego grona dołączyła psychologia pozytywna oraz terapia akceptacji i zaangażowania. Wszystko to dzięki niesamowitej lekturze, która przeniosła mnie w kolejny i bardzo ciekawy wymiar pracy z młodzieżą. Jest nią „Trudny czas dojrzewania. Jak pomóc nastolatkom radzić sobie z emocjami, osiągać cele i budować więzi, stosując terapię akceptacji i zaangażowania oraz psychologię pozytywną” autorstwa Louise Hayes i Josepha Ciarrochi GWP Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne .
Pozycja wykorzystuje osiągnięcia wyżej wymienionych podejść terapeutycznych, łącząc w sobie ich ważne elementy (teorię ewolucji, funkcjonalny kontekstualizm, zasady zachowań sprawczych czy teorię ram relacyjnych). Jednocześnie autorzy zadbali o swojego czytelnika i w sposób konkretny oraz praktyczny odnoszą te pojęcia teoretyczne do rzeczywistości – dzięki temu wszystko nabiera większej zrozumiałości i dosłowności.
Model, który został opracowany i przedstawiony, opiera się na 4 zasadniczych elementach, stąd często używany jest skrótowiec DNA – V.
Rozwijając go, poszczególne litery oznaczają:
D – Odkrywcę
N – Nawigatora
A – Administratora
Oraz
V – Wartości.
Pierwsze trzy komponenty to metafory wewnętrznego i zewnętrznego funkcjonowania młodego człowieka.
- Administrator porównywany jest do głosu wewnętrznego. Odwołuje obecne doświadczenie do przeszłych i ustala jaki mamy pogląd na bieżące sprawy bez konieczności bezpośredniego doświadczenia i podejmowania konkretnych działań. Opiera się na słowie (mowa, myśli) i naszym rozumieniu jego znaczenia. Pomaga uniknąć niebezpieczeństwa uczenia się metodą prób i błędów, tworzy osądy na podstawie zasłyszanych opinii. Jest nieustannie obecny w naszym życiu. Autorzy podkreślają ważną rzecz w jego działaniu: jego tezy i podpowiedzi NIE ZAWSZE są prawdą, często mają wymiar oskarżania siebie, porównywania, krytykowania.
- Z kolei Nawigator dystansuje się od działania Administratora, jest obserwatorem, odbiera sygnały z ciała dotyczące stanów fizjologicznych i emocjonalnych . Wychodzi z trybu myślenia do trybu czucia. Pozwala na spojrzenie z dystansu na to, co mówi Administrator, bez emocjonalnego i impulsywnego reagowania: umożliwia podjęcie decyzji, czy przyznamy słuszność Administratorowi w jego ocenie, czy będziemy eksperymentować i szukać innych rozwiązań z pomocą Odkrywcy.
- Odkrywca – eksploruje i testuje świat, podejmuje wyzwania i próby doświadczania nowych możliwości, sposobów myślenia i zachowania.
Wszystkie trzy komponenty mają za zadanie wspierać rozwój zachowania nastawionego na życie w zgodzie z wartościami, jakie wyznaje nastolatek.
Warte jest podkreślenia to, że wartości mogą się zmieniać wraz z upływem czasu lub mogą się zmieniać zachowania je reprezentujące.
Model DNA – V skupia się nie tylko na wnętrzu młodej osoby, ale także zwraca się ku umiejętnościom społecznym, tak niezbędnym do prawidłowej interpretacji zachowania drugiego człowieka. Metody dotyczące tego wycinka rzeczywistości nastolatków skupiają się nie tylko na utrwalonych wspomnieniach, opiniach czy osądach dotyczących danych sytuacji społecznych (czyli umiejętnościach Administratora), ale pozwalają również na sprawdzanie ich prawidłowości i dokonywanie niezbędnej korekty, ocenę emocji swoich i innych osób w danym momencie, a także podejmowanie nowych sposobów na życie w zgodzie z ich wartościami w kontekście społecznym (umiejętności Nawigatora i Odkrywcy). Umożliwia jednocześnie tworzenie nowych, wspierających sieci społecznych, kierujących się konkretnymi zasadami, poprzez wykonanie określonych ćwiczeń indywidualnie bądź z grupą.
Podejście to zrobiło na mnie pozytywne wrażenie, bo przypomniało mi o ważnej prawdzie. Osądy i reguły rządzące światem wewnętrznym nastolatka, które chronią go przed subiektywnie rozumianym niebezpieczeństwem, mogą jednocześnie prowadzić do jego skostnienia i niechęci do eksploracji, która jest niezbędna do przeżywania witalnego, pełnego pasji, życia. Ważne jest równoważenie poznawczych osądów z uczuciami, obserwacjami dotyczącymi świata wewnętrznego i zewnętrznego oraz chęcią odkrywania i działania, uczenia się nowych rzeczy.
„Trudny czas dojrzewania” będzie pomocną pozycją w gabinetach psychologicznych i psychoterapeutycznych, jak również pomoże przyjąć inną perspektywę osobom zawodowo zajmującym się pomaganiem młodzieży. To pozycja z konkretnymi działaniami i wskazówkami, ucząca elastycznego postrzegania siebie, zmiany perspektywy, a przez co zmiany negatywnych i nieużytecznych koncepcji własnego Ja. Wykorzystuje przy tym praktyczne ćwiczenia, które będą do zastosowania również u dzieciaków z trudną przeszłością.
Model obejmuje szeroką koncepcję, od ułatwienia codziennego funkcjonowania młodego człowieka i postrzegania przez niego konkretnych zdarzeń (a przez to praca nad nimi), do wzmacniania koncepcji własnego Ja, rozwijania miłości do siebie i relacji społecznych. W ostatnim rozdziale zawiera wskazówki jak praktykować te narzędzie terapeutyczne, aby stać się w nim biegłym.
Zapraszam do zapoznania się z książką, mam nadzieję, że moje infografiki wraz z przeczytaną przez was recenzją, zachęcą do sięgnięcia po nią.