„Ta książka nie traktuje o diecie. Ona traktuje o wypełnieniu psychologicznej luki między tym, co chcemy robić, a tym, co w rzeczywistości robimy. Ta książka skupia się na zdrowiu i diecie, ale umieszcza zdrowie i dietę w szerszej perspektywie życiowej”.
Być może taki wstęp was zadziwił. W końcu mój blog jest ukierunkowany na pracę z dziećmi i młodzieżą. Rzeczywiście tak jest, jednak czasem sięgam do pozycji o innej tematyce, szczególnie, gdy są napisane w nurcie ACT. Jej prawdy są uniwersalne i pomagają odnaleźć się w różnych sytuacjach życiowych, nawet takich dotyczących tracenia kilogramów. Jednak, jak już wynika ze wstępu, „Pożegnaj wagę”, nie jest poradnikiem odchudzającym. Autorzy, czyli J. Ciarrochi, A. Bailey, R. Hurris, zwracają uwagę na to, że życie ludzkie nie trwa wiecznie i czas na zmiany oraz bycie w pełni jest tu i teraz.
Osoby, które pragną zmienić swoją wagę, blokują się na aspekcie danej chwili, tracąc przez to elastyczność oraz kontakt z tym, co jest naprawdę dla nich ważne. Powoduje to ból i cierpienie. Ważne jest wydostanie się z destrukcyjnego cyklu odchudzania i skierowanie uwagi na całe życie, którego stabilna waga jest tylko częścią. Człowiek to przecież coś więcej, niż żołądek. To również emocje, stres, potrzeby, problemy. Bycie życzliwym dla siebie, uświadamianie sobie trudnych uczuć oraz myśli i godzenie się z nimi pomaga żyć tu i teraz oraz działać w zgodzie ze swoimi wartościami. Tego uczy ACT i w taki sposób pomaga zmieniać życie. Nie sugeruje, że coś jest z człowiekiem nie tak, bo ma pragnienia, których mieć nie powinien. On ukierunkowuje, wspiera w angażowanie się w zachowania zdrowotne, szczególnie wtedy, gdy pojawiają się bolesne odczucia, zachcianki czy spada motywacja. Wspiera w zmianie autodestrukcyjnego myślenia, z wykorzystaniem uważności, porusza kwestię psychologii jedzenia. Zadaje szereg ważnych w tym temacie pytań, między innymi:
- Jak radzić sobie z pragnieniami, zachciankami, głodem i związanymi z nimi trudnymi uczuciami?
- Jak się motywować?
- Jak wyznaczać sobie cele?
- Jak pokonywać bariery psychiczne dotyczące zdrowego odchudzania?
- Jak żyć pełnią życia?
Odpowiedzi na nie odnajdziemy w książce, jak również przypomnienie, że dieta to przede wszystkim sposób odżywiania się, który ma dany człowiek. Skoro tak, celem jest świadome wybieranie tego, co i jak dużo się je. W trakcie trudnej sytuacji i znalezienia się w punkcie wyboru, ważne jest bycie skupionym na tu i teraz oraz dokonanie wyboru: czy postąpi się nieskutecznie i oddali od tego, kim chce się być czy raczej podejmie się skuteczne działanie, przybliżające do celu.
Jedną z technik pomocnych w zatrzymywaniu się jest ta, której składowe tworzą pierwsze litery tworzą akronim STOP:
->S – spowolnij (wolniejsze oddychanie,w ustalonym rytmie),
->T – twój oddech (zauważanie swojego oddechu)
->O – otwórz się (zrobienie miejsca na uczucia i myśli)
->P – podążaj za wartościami (zadanie sobie pytania: „Jaką osobą chcę być?”).
Uważne zatrzymanie się zmienia życie, przyznaje naturalność trudnym emocjom i myślom, jednocześnie pomagając w dokonywaniu konstruktywnych wyborów. Omawiana pozycja pomaga w tym, oferując konkretne umiejętności, przydatne w zatrzymywaniu się w decydujących momentach życia. Następuje to poprzez dwa etapy. Pierwszy to ustalenie wartości, celów związanych z odchudzaniem i uwalnianiem się od swoich zgubnych przyzwyczajeń. Drugi z kolei skupia się na budowaniu bogatego życia, przezwyciężania niepowodzeń, okazywania sobie współczucia i rozwijania wzmacniających przyzwyczajeń. Wszystko to następuje poprzez ciekawą i napisaną prostym językiem psychoedukację, opartą na wiedzy naukowej, wykonywanie dostosowanych do tematów ćwiczeń, podsumowania na końcu każdego rozdziału, historie prawdziwych ludzi, którzy próbowali zmieniać swoje życie oraz program, który opiera się na wszystkich zasadach.
Dzięki zastosowaniu podstaw rządzących Terapią Akceptacji i Zaangażowania, recenzowana książka daje szansę na skuteczną zmianę nawyków, poznanie psychologicznych przyczyn trudności i zajęcie się „prawdziwym” głodem. Akceptacja siebie, swoich emocji, myśli oraz słabości, jak również uzmysłowienie własnych wartości oraz potencjału, który w nas drzemie, będzie prowadzić do życia pełnego wigoru, a „efektem ubocznym” tego procesu będzie zmiana wagi.