A doktorem okazał się… Kolorowy Potwór! I to ekspertem od emocji!😲
Kto by się spodziewał takiego zwrotu akcji? 🤔
Przecież na początku Kolorowy Potwór nie wiedział czym są emocje („Kolorowy Potwór”), a potem poszedł do przedszkola („Kolorowy Potwór idzie do przedszkola”)…
Czas szybko upłynął i jak widać Kolorowy Potwór wiele się nauczył na temat emocji i tego jak się z nimi obchodzić. 😊 Taki ciąg wydarzeń zawarty w książeczkach jest bardzo ważny, gdyż pokazuje, że każdy: czy to dziecko, czy trochę starszy (albo Potwór) ma wszelkie predyspozycje aby nauczyć się rozpoznania, nazywania i radzenia sobie z emocjami… A potem ma szansę nauczyć tego innych!🙌
I tak, w najnowszej książce Anny Llenas „Kolorowy Potwór. Doktor od emocji” Mamania nasz znajomy Kolorowy Potwór spotyka okazję aby, jako wspomniany już doktor, pomóc swojej przyjaciółce uporać się z odczuwanymi emocjami. Dziewczynka nie do końca wie co czuje, 🤷jednak dzięki wsparciu Kolorowego Potwora opowiada co się stało i określa natężenie samopoczucia. Dzięki wspaniałej apteczce z zestawem do regulacji emocji Nina może przetestować różne lekarstwa (sposoby na regulację emocji), które jej pokolei przynoszą coraz więcej spokoju. Ostatnim zaleceniem Doktora Kolorowego Potwora jest przyjmowanie „Syropu na mówienie NIE”, który ma pomagać w dbaniu o własne granice. ✋
Historia zawarta w tej części przygód Kolorowego Potwora przypomina nie tylko o tym, jak ważne jest rozumienie i radzenie sobie ze swoimi emocjami. ☝️ Zwraca także uwagę na fakt, że dzieci mają prawo dbać o swoje potrzeby i granice, a w związku z tym zaznaczać, że są godne szacunku i wysłuchania. Osoby dorosłe, które czytają opowieść z dziećmi powinny także zapoznać się z „Wiadomością dla rodziców i nauczycieli”, gdyż zawiera ważne przesłanie od autorki. 🧑Całość fantastycznie uzupełni stworzenie przez dziecko własnego zestawu do regulacji emocjonalnej, dzięki czemu zawsze mieć będzie pod ręką skuteczne sposoby na poradzenie sobie w trudniejszych chwilach.
A od siebie dodam, jeśli chodzi o techniki regulacji emocji, że moje serce skradły „Nauszniki wyciszające osądy”. 🤩 Zakochałam się w tym sposobie i od dzisiaj będę sobie wyobrażać takie słuchawki na mojej głowie… Albo ozdobię posiadane. 😁
Zajrzyjcie koniecznie do „Kolorowego Potwora. Doktora od emocji”, gdyż w świetny sposób uzupełni waszą biblioteczkę w książkę wspierającą w psychoedukacji emocjonalnej najmłodszych.💪
